Jan Żabiński. Zamienił warszawskie zoo w twierdzę AK

Jan Żabiński przyszedł na świat 8 kwietnia 1897 roku w Warszawie jako syn prawnika Józefa i Heleny z domu Strzeszewskiej, pochodzącej z rodziny ziemiańskiej. Młody Jan wykazywał zdolności sportowe i przez lata dzierżył warszawski rekord w biegu na 100 metrów z czasem 11,1 sekundy. Po maturze w prywatnym gimnazjum Michała Kreczmara planował studia zoologiczne w Belgii, jednak wybuch pierwszej wojny światowej pokrzyżował mu plany

Droga do kariery naukowej

Po ukończeniu wojny polsko-bolszewickiej Jan Żabiński poświęcił się edukacji i rozwojowi zawodowemu. Zdobył dyplom uprawniający do nauczania geografii i przyrody w szkołach średnich i wyższych w 1923 roku.

Rok później obronił pracę doktorską na Uniwersytecie Warszawskim pod tytułem „O zjawiskach regulacyjnych w parablaście ryb kościstych”, uzyskując stopień doktora filozofii. Równocześnie kontynuował studia w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, gdzie w 1925 roku otrzymał tytuł inżyniera agronomii na podstawie rozprawy „Uprawa gruntów lekkich”.

Praktyczną wiedzę zdobywał jako asystent, a następnie adiunkt w Katedrze Zoologii Ogólnej i Fizjologii Zwierząt Domowych w SGGW. Tu poznał Antoninę Erdman, młodą kobietę o podobnych zainteresowaniach naukowych, która została jego żoną i największą miłością życia.

Para pobrała się i doczekała dwójki dzieci: Ryszarda i Teresy. Żabiński szybko zyskał uznanie w środowisku naukowym dzięki swojej erudycji i pasji do poznawania świata przyrody.

Już w 1926 roku rozpoczął działalność popularyzatorską, wygłaszając pogadanki o zoologii i ciekawostkach ze świata zwierząt w Polskim Radiu. Jego naturalny talent do przekazywania wiedzy w przystępny sposób szybko zyskał słuchaczy. Audycje radiowe stały się wizytówką młodego naukowca, a jego głos kojarzono z fascynującymi opowieściami o życiu zwierząt.

Dyrektor warszawskiego zoo

W 1929 roku życie Jana Żabińskiego uległo znaczącej zmianie, gdy objął stanowisko dyrektora nowo powstałego Warszawskiego Ogrodu Zoologicznego. Konkurs na to prestiżowe stanowisko wygrał dzięki solidnemu wykształceniu, doświadczeniu naukowemu i wizji rozwoju nowoczesnej instytucji. Pod jego kierownictwem warszawskie zoo rozwijało się dynamicznie i zyskało międzynarodowe uznanie, stając się jednym z najlepszych ogrodów zoologicznych w Europie.

Czytaj również:  Gregory Peck. Gwiazda, która nauczyła Hollywood sumienia

Żabiński wprowadził innowacyjne metody hodowli i opieki nad zwierzętami, opierając się na własnych obserwacjach i doświadczeniach naukowych. Wierzył, że „nie wystarczy badać zwierząt z bezpiecznej odległości, trzeba z nimi mieszkać, żeby naprawdę poznać ich obyczaje i psychologię”.

Ta filozofia znajdowała odzwierciedlenie w życiu rodziny Żabińskich, która zamieszkała w willi na terenie zoo, zwanej „Willą Pod Zwariowaną Gwiazdą”. Dom służył jako schronisko dla chorych i młodych zwierząt wymagających specjalnej opieki.

Dyrektorowanie zoo przyniosło szereg spektakularnych sukcesów hodowlanych. W 1937 roku pod opieką Żabińskiego przyszła na świat słonica Tuzinka – dwunasty słoń urodzony w niewoli na świecie. Zoo osiągnęło również pierwszy sukces w rozmnażaniu likaonów i koni Przewalskiego w warunkach niewoli.

Szczególną pasją dyrektora była ochrona gatunków zagrożonych wymarciem, co uważał za najważniejsze zadanie nowoczesnych ogrodów zoologicznych.

Obrońca żubrów

Żabiński aktywnie angażował się w międzynarodową współpracę naukową, zostając członkiem Międzynarodowej Konferencji Dyrektorów Ogrodów Zoologicznych Środkowej Europy w 1929 roku. W 1935 roku warszawskie zoo uzyskało członkostwo w Międzynarodowym Towarzystwie Ochrony Żubra, a sam Żabiński został przewodniczącym polskiego oddziału tej organizacji oraz jej wiceprzewodniczącym. Jego wielką misją stało się przywrócenie żubrów naturalnemu środowisku w Puszczy Białowieskiej.

Dzięki staraniom Żabińskiego udało się sprowadzić nowe osobniki żubrów do polskich lasów, co miało kluczowe znaczenie dla zachowania tego zagrożonego gatunku. Program restytucji żubrów wymagał międzynarodowej koordynacji i ścisłej współpracy z hodowcami z całej Europy. Żabiński prowadził „Księgi Rodowodowe Żubrów” od 1947 roku, dokumentując rodowody i status każdego osobnika. Jego zaangażowanie w ochronę króla polskich lasów przysporzyło mu międzynarodowego uznania w kręgach przyrodniczych.

Równie ważnym projektem była próba odtworzenia koni typu tarpan, wymarłego dzikiego przodka koni domowych. Program hodowlany prowadzony pod kierunkiem Żabińskiego miał na celu stworzenie populacji koni przypominających wyglądem i charakterystyką dawne tarpany. Te ambitne przedsięwzięcia świadczyły o szerokich horyzontach naukowych dyrektora warszawskiego zoo.

Czytaj również:  Matka Stalina. Kim była kobieta, która wychowała dyktatora?

Żołnierz Armii Krajowej i powstaniec

Wybuch drugiej wojny światowej drastycznie zmienił życie Jana Żabińskiego i jego rodziny. Natychmiast zaangażował się w działalność konspiracyjną, wstępując do Armii Krajowej pod pseudonimem „Franciszek”.

 Teren warszawskiego zoo wykorzystywał do celów konspiracyjnych, ukrywając amunicję w wybiegu dla słoni, a materiały wybuchowe w szpitalu dla zwierząt. Osobiście hodował pasożyty, którymi zatruwano dania mięsne w lokalach dla Niemców oraz mięso wysyłane paczkami do Niemiec.

Podczas powstania warszawskiego Żabiński dowodził pierwszym plutonem ósmej kompanii Kedywu „Kolegium C” w batalionie „Kiliński”. Współdziałając z trzecim plutonem zlikwidował punkty oporu niemieckie na ulicy Widok oraz w Alejach Jerozolimskich.

Osobistą odwagą i brawurą przyczynił się do zdobycia hotelu dla niemieckich kolejarzy przy ulicy Widok i hotelu Wehrmachtu w Alejach Jerozolimskich. Za swoje dokonania wojenne otrzymał drugi Krzyż Walecznych.

9 sierpnia 1944 roku pocisk karabinowy przeszył mu szyję, zadając ciężkie rany. Do końca powstania przebywał w szpitalach powstańczych, a po kapitulacji został wywieziony do niewoli niemieckiej. Przebywał kolejno w stalagach XI A Gross Lübars, XI A Altengrabow, X B Sandbostel i Oflagu X C Lübeck. Nawet w obozach jenieckich kontynuował działalność edukacyjną, wygłaszając pogadanki zoologiczne dla innych więźniów.

Powojenna działalność i uznanie

Po powrocie do Warszawy pod koniec 1945 roku Żabiński natychmiast przystąpił do odbudowy zniszczonego zoo. Już w 1946 roku warszawski ogród zoologiczny wznowił działalność, a jego dyrektor pozostał na stanowisku do 1951 roku.

Kontynuował równocześnie pracę naukową i popularyzatorską, wykładając fizjologię zwierząt w warszawskich szkołach wyższych. W latach 1952-1954 prowadził zajęcia w Państwowej Wyższej Szkole Pedagogicznej.

Żabiński okazał się niezwykle płodnym autorem, publikując ponad 60 książek popularnonaukowych o tematyce przyrodniczej. Wśród jego dzieł znajdowały się tytuły takie jak „Człowiek jest plastyczny”, „Czy można żyć bez skóry”, „Futro i jego dostawcy”, „Gawędy o zwierzętach” czy „Walka o żubra”. Napisał również 32 prace i rozprawy naukowe, głównie z dziedziny hodowli żubrów, biologii karalucha oraz fizjologii zwierząt. Za popularyzatorskie audycje radiowe i telewizyjne Polskie Radio przyznało mu Złoty Mikrofon.

Czytaj również:  Niewyjaśniona śmierć Fullera. Jak zginęła gwiazda rock’n’rolla?

W 1965 roku Jan i Antonina Żabińscy otrzymali najwyższe możliwe wyróżnienie za ratowanie Żydów podczas wojny – medal Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. W 2008 roku pośmiertnie uhonorowano ich Krzyżami Komandorskimi Orderu Odrodzenia Polski.

Jan Żabiński zmarł 26 lipca 1974 roku w Warszawie i został pochowany na Cmentarzu Powązkowskim. Jego imię do dziś pozostaje synonimem odwagi, mądrości i bezgranicznej miłości do świata przyrody.

O autorze: przez wieki

(Visited 52 times, 1 visits today)