Klątwa Zwonimira. Legenda, która przetrwała tysiąc lat

Helena, siostra węgierskiego władcy Władysława Świętego, poślubiła bana Chorwacji Dymitra Zwonimira, który w 1075 roku został koronowany na króla w Solinie przez papieskiego legata. Rządził jako wasal Stolicy Apostolskiej, balansując między lojalnością wobec Rzymu a wsparciem dla głagolickiej liturgii. Zmarł w 1089 roku bez męskiego dziedzica, co otworzyło drogę do późniejszej unii z Węgrami.

Władza bańska Zwonimira

Historycy spierają się o rodowód Zwonimira – część zalicza go do bocznej linii Trpimirowiczów wywodzących się od Świętosława, inni widzą w nim przedstawiciela możnego chorwackiego rodu. Liczne posiadłości mogłyby potwierdzać drugą hipotezę, choć brak jednoznacznych dowodów utrzymuje obie teorie w niepewności.

Od około 1060 roku sprawował urząd bana w Slawonii, a trzy lata później prawdopodobnie dzięki węgierskim krewnym przejął Marchię Dalmatyńską rozciągającą się od Rijeki po Labin. W 1070 roku dokumenty z Zadaru wymieniają go oficjalnie jako bana Chorwacji.

Ta droga od lokalnego możnowładcy do bana pokazuje, jak w średniowiecznej Chorwacji władza polityczna wymagała zarówno rodowych powiązań, jak i zdolności do budowania sojuszy. Zwonimir wykorzystał oba te czynniki, łącząc wpływy rodzinne z umiejętnością manewrowania między konkurującymi ośrodkami siły.

Koronacja pod egidą papieża

Najazd Normanów na Dalmację w 1074 roku zakończył się pojmaniem króla Piotra Krzesimira, który zmarł w niewoli. Jego następca Stefan zrezygnował z tronu, uznając Zwonimira za dziedzica, co otworzyło drogę do koronacji.

Papież Grzegorz VII pragnął osłabić wpływy bizantyńskie i węgierskie w regionie, dlatego wspierał kandydaturę Zwonimira. Koronacja odbyła się w 1075 roku w kościele świętych Piotra i Mojżesza w Solinie, starszym ośrodku władzy niż Biograd.

Legat papieski Gebizon przekazał Zwonimirowi koronę, berło, miecz i sztandar jako symbole lennej zależności od Rzymu. Nowy król przyjął chrześcijańskie imię Dymitr i zaczął się tytułować władcą Chorwacji oraz Dalmacji.

Balansowanie między Rzymem a tradycją

Zwonimir rządził w okresie rosnącej potęgi możnowładztwa, co zmuszało go do oparcia władzy na arcybiskupie Lovro ze Splitu jako głównym przedstawicielu Kościoła. Synod w Splicie w 1074 roku zakazał liturgii słowiańskiej, decyzję którą król musiał zaakceptować.

Czytaj również:  Bitwa pod Poitiers 732. Tajemnica legendarnego zwycięstwa

Jednocześnie fundował kościół świętej Łucji na wyspie Krk, gdzie kontynuowano głagolicki rytuał, co pokazuje jego dwutorową politykę wobec papiestwa i lokalnych tradycji. Klasztor świętego Grzegorza w Vrani zwolnił z podatków, przekazując go pod zwierzchnictwo Stolicy Apostolskiej.

W latach osiemdziesiątych jako wasal papieski wspierał normańskiego księcia Roberta Guiscarda w wojnie przeciw Bizancjum, wysyłając flotę na wybrzeża albańskie i greckie. Mimo nadania weneckiemu doży tytułu księcia Dalmacji przez cesarza w 1085 roku, Zwonimir zachował kontrolę nad swoim królestwem.

Śmierć bez męskiego dziedzica

Zwonimir zmarł w 1089 roku w Biskupiji pod Kninem, a ostatni dokument z nim związany pochodzi z października 1087 roku. Większość badaczy przyjmuje naturalną przyczynę śmierci, co potwierdza dokument Stefana II wspominający o niedawno zmarłym królu bez słowa o morderstwie.

Latopis popa Duklanina podaje legendę o zabiciu władcy przez szlachtę niechętną wyprawie krzyżowej, co jest chronologicznie niemożliwe, gdyż pierwsza krucjata ogłoszono dopiero w 1095 roku. Z tej legendy wyrosła późniejsza „klątwa króla Zwonimira” przepowiadająca Chorwatom brak własnego władcy.

Syn Zwonimira Radovan zmarł przed ojcem około 1083 roku, pozostawiając tylko dwie córki – Winię i Klaudię. Tron objął Stefan II, ostatni Trpimirowiczy, który zmarł w 1091 roku, co doprowadziło Chorwację do anarchii i węgierskiej interwencji zakończonej unią w 1102 roku.

 

O autorze: przez wieki

(Visited 48 times, 9 visits today)