Gregory Peck. Gwiazda, która nauczyła Hollywood sumienia

Amerykański aktor Gregory Peck zbudował karierę na rolach bohaterów o niezłomnych zasadach moralnych, zdobywając status ikony Hollywood przez ponad sześć dekad pracy w filmie. Urodzony w 1916 roku w Kalifornii, zmarł w Los Angeles w 2003 roku, pozostawiając po sobie dziedzictwo nie tylko artystyczne, ale i humanitarne.

Dzieciństwo naznaczone rozłąką rodziców

La Jolla w San Diego było miejscem, gdzie Gregory Peck przyszedł na świat 5 kwietnia 1916 roku. Jego ojciec pracował jako farmaceuta i miał korzenie irlandzko-angielskie, matka zaś pochodziła ze szkocko-angielskiej rodziny. Rozwód rodziców w 1921 roku zmienił całkowicie życie pięcioletniego chłopca.

Wychowaniem wnuka zajęła się babcia, która regularnie zabierała go do kościoła episkopalnego św. Jakuba. Matka wyjechała do San Francisco z nowym partnerem, co pogłębiło poczucie opuszczenia u małego Gregory’ego. Ojciec pracował w nocy, więc kontakt z synem był sporadyczny i ograniczony.

Dekadę później, w wieku dziesięciu lat, trafił do katolickiej szkoły z internatem St. John’s Military Academy w Los Angeles. Tam odkrył talent oratorski, wygrywając konkurs na najlepsze przemówienie publiczne. Jego pierwsze imię Eldred, jak później przyznawał, kojarzyło mu się z ograniczeniem i sztywnością konwenansów.

Droga do aktorstwa

San Diego State Teachers College przyjęło Pecka w 1930 roku na studia z zakresu języka angielskiego i historii. Sześć lat później przeniósł się do University of California w Berkeley, gdzie początkowo myślał o karierze lekarza, ale ostatecznie pozostał przy filologii. Zarabiał na życie jako kelner i dozorca, ledwo wiążąc koniec z końcem.

Decyzja o porzuceniu studiów w 1939 roku i przeprowadzce do Nowego Jorku okazała się przełomowa. Peck miał wtedy 23 lata i zapisał się do Neighborhood Playhouse School of the Theatre, gdzie uczył go sam Sanford Meisner. Dyplom z Berkeley odebrał dopiero dwa lata później, ale już wtedy wiedział, że jego przyszłość leży w aktorstwie.

Czytaj również:  Bitwa pod Stalingradem. Największa pomyłka Hitlera

Rok intensywnych zajęć teatralnych zaowocował debiutem filmowym w 1944 roku. Dni chwały, dramat wojenny, natychmiast przyciągnął uwagę krytyków i publiczności. Jego druga produkcja, Klucze królestwa, przyniosła pierwszą nominację do Oscara za rolę misjonarza w Chinach.

Triumfy w złotej erze Hollywood

Lata pięćdziesiąte ugruntowały pozycję Pecka jako jednej z największych gwiazd amerykańskiego kina. W 1945 roku zagrał u boku Ingrid Bergman w Urzeczonej Hitchcocka, a rok później otrzymał kolejną nominację do Oscara za Roczniaka. Dżentelmeńska umowa z 1947 roku, poruszająca temat antysemityzmu, stała się jednym z jego najważniejszych osiągnięć artystycznych.

Nominacja za Z jasnego nieba w 1949 roku potwierdziła jego umiejętność portretowania złożonych postaci zmagających się z traumą wojenną. W następnej dekadzie zagrał kapitana Hornblowera oraz króla Dawida, łącząc sukcesy komercyjne z uznaniem krytyków. Śniegi Kilimandżaro z Avą Gardner oraz Rzymskie wakacje z debiutującą Audrey Hepburn pokazały jego wszechstronność gatunkową.

Kontrowersyjna kreacja kapitana Ahaba w Moby Dick z 1956 roku nie zadowoliła samego aktora, choć film zyskał kultowy status. Pod koniec dekady wyprodukował i zagrał w Ostatnim brzegu, filmie antywojennym pokazującym jego własne przekonania pacyfistyczne. Western Biały kanion przyniósł mu nominację do Złotego Globu w 1958 roku.

Rola życia i uznanie branży

Atticus Finch z filmu Zabić drozda z 1962 roku pozostaje najsłynniejszą kreacją w całej karierze Pecka. Adwokat broniący czarnoskórego mężczyzny w rasistowskim społeczeństwie Południa przyniósł mu wymarzonego Oscara. American Film Institute uznał później tę postać za największego bohatera w dziejach kinematografii, a sam film zdobył trzy statuetki Akademii.

Specjalna nagroda Cecila B. DeMille’a trafiła do Pecka w 1969 roku za wkład w rozwój kultury i rozrywki. Rok później, mając 54 lata, otrzymał wyróżnienie Gildii Aktorów Ekranowych za całokształt twórczości. Jego kariera dalej kwitła przez następne dwie dekady, choć nigdy już nie powtórzył sukcesu Fincha.

Czytaj również:  Jan Żabiński. Zamienił warszawskie zoo w twierdzę AK

Horror Omen z 1976 roku przyniósł mu nagrodę Saturn, a dwa lata później zagrał Josefa Mengele w Chłopcach z Brazylii, co dało kolejną nominację do Złotego Globu. Serial The Scarlet and the Black z 1983 roku pokazał go jako ojca Hugh O’Flaherty’ego ratującego uciekinierów podczas wojny. Ta heroiczna postać wzmocniła jego publiczny wizerunek moralnego autorytetu.

Humanitaryzm i międzynarodowe odznaczenia

Lista wyróżnień Pecka obejmuje 31 nagród spośród 64 nominacji, w tym Oscara, trzy Złote Globy oraz nagrody z Cannes, Berlina i Karlowych Warów. Oscar im. Jeana Hersholta za działalność humanitarną otrzymał w 1968 roku. Prezydent Lyndon B. Johnson uhonorował go Medalem Wolności rok później, doceniając zarówno artystyczne osiągnięcia, jak i filantropijne zaangażowanie.

Francja odznaczyła Pecka Legią Honorową w klasie Kawalera w 1993 roku, a dwa lata później awansował do klasy Komandora. Dodatkowo otrzymał Order Sztuki i Literatury w stopniu Komandora. Bill Clinton wręczył mu Narodowy Medal Sztuki w 1998 roku podczas uroczystości w Białym Domu.

Peck współtworzył American Film Institute i przewodniczył Akademii Filmowej w latach 1967-1970, kształtując instytucje kluczowe dla amerykańskiej kinematografii. AFI Life Achievement Award odebrał w 1989 roku. Jego wizerunek jako Atticusa Fincha trafił na amerykański znaczek pocztowy w 2011 roku, utrwalając pamięć o aktorze w kulturze narodowej.

Refleksje o moralności w sztuce aktorskiej

Kariera Pecka ilustruje fascynujące napięcie między osobistymi przekonaniami artysty a wymaganiami przemysłu rozrywkowego. Aktor, który konsekwentnie wybierał role ludzi prawych i uczciwych, budował publiczny wizerunek nierozerwalnie związany z postaciami, które grał. To zjawisko rzadkie w Hollywood, gdzie większość gwiazd stara się pokazać swoją wszechstronność przez wcielanie się w przeciwstawne charaktery.

Mechanizm utożsamiania aktora z jego rolami działa dwukierunkowo. Z jednej strony wzmacnia autentyczność kreacji, gdy publiczność wierzy, że odtwórca naprawdę podziela wartości swojej postaci. Z drugiej jednak ogranicza swobodę artystyczną, tworząc oczekiwania, które trudno złamać bez ryzyka rozczarowania widzów. Peck zdawał się akceptować tę pułapkę, może nawet ją kultywować.

Czytaj również:  Tragiczny koniec Skarżyńskiego. Jak zginął wybitny polski pilot?

Jego biografia pokazuje także, jak osobiste doświadczenia kształtują artystyczne wybory. Dzieciństwo naznaczone rozwodem rodziców i poczuciem odrzucenia mogło skierować go ku rolom ojców, mentorów i obrońców słabszych. Atticus Finch to w pewnym sensie wyidealizowana figura rodzicielska, której samemu Peckowi brakowało w dzieciństwie. Sztuka staje się wtedy formą przepracowania własnej przeszłości i budowania alternatywnej rzeczywistości, w której sprawiedliwość i lojalność zawsze zwyciężają.

 

O autorze: przez wieki

(Visited 18 times, 1 visits today)