
Lotnicy polskiego pochodzenia walczący w barwach carskiej Rosji to zapomniana karta historii wojennego lotnictwa. Ich umiejętności i odwaga pomogły ukształtować podstawy polskich sił powietrznych po odzyskaniu niepodległości. Dziś ich historia pozostaje w cieniu bardziej znanych bohaterów, choć zasługują na szersze uznanie.
Początki walki w powietrzu
Gdy w 1914 rozpoczęły się działania wojenne, nikt jeszcze nie wyobrażał sobie samolotów jako broni ofensywnej. Maszyny latające służyły głównie do obserwacji pozycji przeciwnika i nie posiadały żadnego uzbrojenia. Piloci wrogich państw spotykając się na niebie często wymieniali gesty pozdrowienia, traktując siebie wzajemnie z szacunkiem typowym dla pionierów nowej technologii.
Sytuacja zmieniła się wraz z eskalacją konfliktu, kiedy załogi zaczęły przenosić na pokładach cegły i granaty przeznaczone do atakowania celów naziemnych. Te improwizowane metody zapoczątkowały rozwój specjalistycznych samolotów przeznaczonych do bombardowania i walk powietrznych.
Odpowiedzią na rosnące zagrożenie ze strony uzbrojonych maszyn stało się montowanie karabinów maszynowych na pokładach samolotów myśliwskich. Ewolucja taktyki lotniczej przebiegała błyskawicznie, wymuszając ciągłe dostosowywanie konstrukcji i metod walki. W krótkim czasie niebo stało się kolejnym polem bitwy, gdzie ścierały się nowoczesne technologie i odwaga pilotów.
Polscy lotnicy służący w rosyjskich siłach powietrznych uczestniczyli w tym gwałtownym rozwoju lotnictwa wojskowego. Zdobywali doświadczenie w warunkach, które kształtowały przyszłość wojskowego lotnictwa na całym świecie. Ich obecność w carskiej armii była znacząca, choć dokumentacja tego faktu pozostaje fragmentaryczna.
Działania bojowe nad frontem wschodnim
Wiosną 1915 jednostka lotnicza z udziałem Jerzego Borejszy otrzymała rozkaz przeniesienia się w okolice Suwałk. Tam rosyjscy lotnicy wykorzystali zdobyczny niemiecki Albatros do przeprowadzania misji daleko za liniami wroga. Operacje te polegały na rozpoznaniu celów strategicznych oraz atakowaniu zaplecza logistycznego nieprzyjaciela, co stanowiło nowatorskie podejście w tamtym okresie.
Metody stosowane przez Borejszę przypominały taktykę znaną później jako swobodne polowanie na cele. Pilot samodzielnie wybierał obiekty ataku i decydował o sposobie ich zniszczenia, dysponując dużą autonomią podczas wykonywania zadań. Takie działania wymagały nie tylko umiejętności pilotażowych, ale również zdolności taktycznych i odwagi.
Doświadczenia zdobyte podczas takich misji okazały się bezcenne dla rozwoju polskiego lotnictwa wojskowego. Oficerowie tacy jak Borejsza, Makijonek czy Mroczkowski przyswoili sobie zasady nowoczesnej wojny powietrznej, które później przekazywali kolejnym pokoleniom polskich pilotów. Ich wiedza praktyczna stanowiła fundament dla budowy sił powietrznych odrodzonego państwa.
Tworzenie polskich sił powietrznych
Po zakończeniu wielkiej wojny i odzyskaniu przez Polskę niepodległości doświadczeni piloci z carskiej armii stali się kręgosłupem nowo formowanych sił powietrznych. Ich praktyczna wiedza i umiejętności bojowe były nieocenione w procesie organizowania lotnictwa od podstaw. Antoni Mroczkowski, Donat Makijonek i inni weterani objęli kluczowe stanowiska dowódcze i szkoleniowe.
Kadra oficerska wykształcona w rosyjskich jednostkach lotniczych przekazywała swoje doświadczenie młodszym pilotom, kształtując pokolenie, które miało bronić polskiego nieba w 1939. System szkolenia, taktyka i organizacja polskiego lotnictwa wojskowego czerpały bezpośrednio z wiedzy zdobytej podczas służby w armii carskiej. Bez tego fundamentu budowa efektywnych sił powietrznych byłaby znacznie trudniejsza.
Wkład polskich lotników służących w rosyjskich mundurach pozostaje jednak słabo zbadany i niedoceniany. Brakuje szczegółowych danych statystycznych o liczbie pilotów polskiego pochodzenia czy ich indywidualnych osiągnięciach bojowych. Historia tej grupy oficerów zasługuje na szersze opracowanie i uznanie w polskiej historiografii wojskowej.
Zapomniani bohaterowie wojennego nieba
Polacy walczyli w szeregach wszystkich rodzajów wojsk Imperium Rosyjskiego, lecz ich udział w lotnictwie pozostaje szczególnie mało znany. Współczesna świadomość historyczna koncentruje się głównie na pilotach służących w armiach zachodnich aliantów, pomijając wkład tych, którzy latali na froncie wschodnim. Ta dysproporcja w upamiętnieniu wynika częściowo z trudności w dostępie do archiwalnych materiałów rosyjskich.
Publikacje historyczne rzadko poruszają temat polskich lotników carskiej Rosji, co sprawia, że ich dokonania giną w cieniu bardziej rozpoznawalnych postaci. Znaczenie ich służby dla późniejszego rozwoju polskiego lotnictwa wojskowego jest jednak niepodważalne. Bez doświadczenia zdobytego podczas wielkiej wojny budowa efektywnych sił powietrznych niepodległej Polski byłaby o wiele trudniejsza.