Romuald Rodziewicz. Ostatni żyjący Hubalczyk

Wachmistrzem kawalerii został w 1940 roku, gdy walczył u boku Hubala w lasach Kielecczyzny. Przeżył gehennę trzech obozów koncentracyjnych, a po wojnie to właśnie jego relacje stały się fundamentem legendy oddziału, którą uwiecznił Melchior Wańkowicz. Romuald Rodziewicz – ostatni żyjący żołnierz słynnego majora – spędził resztę życia w angielskim Huddersfield, daleko od rodzinnego majątku na Kresach.

Dzieciństwo na wygnaniu

Romuald Rodziewicz przyszedł na świat w styczniu 1913 roku w Ławskim Brodzie, który leżał wówczas na litewskich ziemiach dawnej Rzeczypospolitej. Jego ojciec Antoni Bolesław, inżynier wykładający w wileńskiej szkole technicznej, trafił na Syberię za tajne nauczanie polskiej historii – carskie władze zezwoliły mu jedynie na dwutygodniową przerwę w zesłaniu, by mógł poślubić Natalię.

Młodzi małżonkowie osiedlili się w Mandżurii i tam spędzili resztę dni, nie mogąc już wrócić do ojczyzny. Romuald dorastał na Dalekim Wschodzie przez pierwsze dziesięć lat, a powrót do Polski umożliwiła dopiero japońska okupacja regionu.

W Wilnie uczęszczał do szkoły i szykował się do zarządzania rodzinnym gospodarstwem liczącym 160 hektarów – posiadłością którą Wańkowicz nazywał „polską Szwajcarią”.

Kampania wrześniowa i oddział Hubala

We wrześniu 1939 roku jako podoficer 102 Rezerwowego Pułku Ułanów trafił do Grupy „Wołkowysk” generała Przeździeckiego. Pod koniec miesiąca przeszedł do 110 Rezerwowego Pułku Ułanów podpułkownika Dąbrowskiego, z którym przemaszerował aż pod stolicę.

Po kapitulacji Warszawy wraz z sześćdziesięcioma towarzyszami zgłosił się ochotniczo do partyzanckiego oddziału majora Dobrzańskiego.

Walczył we wszystkich starciach na Mazowszu i Kielecczyźnie, w tym w zwycięskiej potyczce pod Wolą Chodkowską w październiku 1939 roku. Awansował na plutonowego zimą, a po boju pod Huciskami wiosną 1940 roku otrzymał stopień wachmistrza.

Konspiracja i obozy śmierci

Gdy major zginął i oddział się rozproszył, zaangażował się w wywiad wojskowy wileńskiego Ośrodka Północ I. Rok później przeszedł do struktur Armii Krajowej działających między Wołożynem a Mołodecznem, kierując tam placówką konspiracyjną.

Czytaj również:  Ten miecz ocalił mu życie. Niezwykła historia z 1943 roku

Niemcy aresztowali go latem 1943 roku. Trzy miesiące spędził w mołodeczańskim więzieniu, później otrzymał numer 165642 w Auschwitz, gdzie spotkał innych hubalczyków oraz porucznika „Czarnego” z koneckiego ZWZ. Przeszedł przez Buchenwald i pracował przy naprawie torów w Nadrenii, by w maju 1945 roku odzyskać wolność w austriackim Innsbrucku.

Emigracja i pamięć

Po pięciu tygodniach rekonwalescencji we włoskim szpitalu wstąpił do 2 Korpusu Polskich Sił Zbrojnych. To właśnie na podstawie jego wspomnień Wańkowicz stworzył reportaż „Hubalczycy”, który zbudował trwałą legendę oddziału majora Dobrzańskiego.

Zdemobilizowany w 1947 roku osiadł na stałe w Anglii. Lata emigracyjne spędził na ciężkiej pracy fizycznej, a pod koniec życia zamieszkał w Domu Opieki „Jasna Góra”. Prezydent Kaczyński uhonorował go w 2008 roku Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Zmarł w październiku 2014 roku w hrabstwie West Yorkshire, mając 101 lat.

O autorze: przez wieki

(Visited 225 times, 1 visits today)