
Pierwsza wolna elekcja
Latem 1572 roku zmarł król Polski Zygmunt August. Rozpoczęła się batalia o to, kto teraz zasiądzie na tronie w Krakowie. Naturalną następczynią Zygmunta Augusta mogła być oczywiście jego siostra – Anna Jagiellonka, ale w Polsce, z małymi wyjątkami. była tradycja męskich rządów. Wobec tego zgłaszali się zagraniczni kandydaci.
Zygmunt August jeszcze za życia widział Henryka Walezego jako swojego następcę. Katarzyna Medycejska została poinformowana przez Turków, że Zygmunt August jest chory, ale ma siostrę – Annę Jagiellonkę, z której ręką może otrzymać polską koronę. Obawiali się oni, że po bezpotomnej śmierci ostatniego męskiego potomka Jagiellonów po mieczu, tron w Rzeczypospolitej dostanie się w ręce Habsburgów.
Elekcja Walezego, która odbyła się w Warszawie – 11 maja 1573 roku, była pierwszą wolną elekcją w historii Polski, ale to nie znaczy, że była pierwszą elekcją w ogóle. Już królowie z dynastii Jagiellonów, w tym jej założyciel – Władysław II Jagiełło, byli królami elekcyjnymi.
Gdy 18 grudnia 1529 roku odbywała się elekcja vivente rege Zygmunta Augusta, szlachta podniosła larum, że przez to są ograniczane jej prawa, co do wyboru nowego króla. Elekcja za życia panującego władcy miała być pierwszą i zarazem ostatnią w historii naszego kraju. Na takie warunki przystał Zygmunt Stary i stwierdził, że po ewentualnej bezpotomnej śmierci Zygmunta Augusta, jego następca zostanie wyłoniony w wyniku elekcji viritim, czyli każdy szlachcic będzie mógł oddać swój głos na wybranego kandydata.

Krótkie rządy Henryka Walezego
Henryk Walezy jechał do Krakowa jak za karę. Nad Wisłą panowała zupełnie inna obyczajowość. Przyjeżdżając do naszego kraju wzbudził sporą sensację nie tylko swoim stylem bycia, ale również ubiorem.
Poza tym nie chciał się zgodzić na to, że warunkiem przyjęcia przez niego polskiej korony jest małżeństwo ze sporo starszą od niego siostrą Zygmunta Augusta – Anną Jagiellonką. Nie godził się również na to, że król w Polsce może być odwołany za nieprzestrzeganie prawa obowiązującego w Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
Polecamy również: Kto naprawdę był pierwszym królem elekcyjnym Polski?

Polskie zwyczaje nad Sekwaną
Mimo tylu nieporozumień, Henryk Walezy przeniósł do Francji kilka rozwiązań i zwyczajów, które zaobserwował nad Wisłą. Na pewno, ze względu na chłodniejszą pogodę, która panuje w Polsce, nauczył się nosić czapkę.
Poza tym po powrocie do Francji polecił wysprzątać Luwr. Każdego ranka szorowano kominki i korytarze, dziedzińce i schody.
Król Henryk Walezy, jako król Francji zaczął dbać o higienę. Gdy się mył, wzbudzał zgorszenie wśród poddanych, którzy takie zachowanie uważali za… zniewieściałość!
Walezy był też wrażliwy na zapachy. Wyrzucił z Luwru kuchnię i zakazał gotowania wewnątrz zamku. Aby nie czuć smrodu osób z otoczenia, które się nie myły, używał mocnych perfum.
Pod pretekstem oszczędności, zlikwidował zamkowy zwierzyniec. Trzymano w nim lwy, niedźwiedzie i byki. Był amatorem małych piesków. Razem z żoną Ludwiką Lotaryńską jeździli po klasztorach i zabierali je zakonnicom.
Widać zatem, że pobyt Henryka Walezego w Polsce, mimo że trwał krótko i okrył nasz kraj raczej hańbą, niż przyniósł korzyści, dla Francji okazał się przełomowy. Wiele rozwiązań i zwyczajów, które w XVI wieku były nad Wisłą normą, we Francji budziły zdziwienie. Mimo to Henryk Walezy zaczął je stosować.
Polecamy również: Uwielbiany we Francji, znienawidzony w Polsce. Henryk Walezy – pierwszy król elekcyjny Polski
Bibliografia:
- Stanisław Grzybowski, Henryk Walezy, Wrocław 1985.
O autorze: Piotr Wojciechowski
