Archimedes. Szaleniec czy geniusz?

Uczony z Syrakuz
Archimedes urodził się około 287 roku p.n.e. w greckich Syrakuzach. Już od najmłodszych lat obcował z liczbami. A wszystko dlatego, iż jego ojciec był astronomem, których na co dzień dokonywał skomplikowanych obliczeń matematycznych.
Uczeni sądzą, iż Archimedes pobierał nauki w Aleksandrii, gdzie zetknął się z takimi sławami jak Eratostenes czy Konon z Samos. Egipt był wtedy jednym z największych centrów naukowych, a tamtejsza Biblioteka Aleksandryjska przyciągała najtęższe umysły ówczesnego świata.
Jednakże Archimedes długo nie pozostał w Aleksandrii. Wolał wrócić do Syrakuz i tam oddać się badaniom, których wyniki zapisały się na trwałe w historii nauki.
„Eureka”. Mit czy prawda?
Czy Archimedes rzeczywiście wybiegł nago z łaźni, krzycząc „Eureka!”? Możliwe że tak, ale brakuje jednoznacznych dowodów na potwierdzenie tej niecodziennej sytuacji, którą niektórzy badacze traktują po prostu jako mit.
Pewne jest natomiast to, że odkrycie prawa wyporu było jednym z najważniejszych dokonań Archimedesa. Stało się to najprawdopodobniej na polecenie władcy Syrakuz – Hierona II, który chciał sprawdzić, czy jego złota korona nie została przypadkiem zastąpiona fałszywym metalem. Archimedes miał znaleźć sposób na jej zbadanie bez niszczenia kosztownego przedmiotu.
Ale Archimedes to nie tylko wyporność. Dokonał bowiem szeregu wynalazków w zakresie budowy machin oblężniczych, statków i narzędzi codziennego użytku.
Dodatkowo wynalazł tzw. śrubę Archimedesa – prosty, ale jednocześnie genialny mechanizm do podnoszenia wody, który po dziś dzień stosuje się w niektórych systemach irygacyjnych.
Czytaj również: Niewidzialne twarze imperium. Kobiety i dzieci w starożytnej Asyrii
Oblężenie Syrakuz. Bohaterstwo Archimedesa
Wszystko to jednak blednie wobec tego, czego Archimedes dokonał w 214 roku p.n.e. Rozpoczęło się wtedy słynne oblężenie Syrakuz, atakowanych przez Rzymian pod wodzą Marcusa Klaudiusza Marcellusa. Wydawało się, że miasto szybko padnie. Tym bardziej, iż legioniści mieli doświadczenie, potężne machiny i niezliczone szeregi żołnierzy.
A jednak przez dwa lata Syrakuzy broniły się zaciekle. Na murach miasta ustawiono katapulty o zwiększonym zasięgu. Gdy tylko Rzymianie podchodzili pod bramy, spadał na nich grad niszczycielskich pocisków.
Ale to nie wszystko. Oblegający musieli dodatkowo stawić czoła skonstruowanym przez Archimedesa „pazurom”, mogącym podnosić i przewracać rzymskie okręty. Niektóre źródła podają, że ten genialny uczony opracował również system zwierciadeł, które skupiały promienie słońca i podpalały wrogie statki.
Rzymianie byli wściekli na Archimedesa. To właśnie jego wynalazki skutecznie uniemożliwiały zdobycie miasta, które było dla nich na wyciągnięcie ręki. Wkońcu jednak Syrakuzy padły. Ale nie miało to absolutnie związku z dzielnie się spisującym Archimedesem. Lecz ze zdrajcami, którzy otworzyli bramy wrogowi.
Czytaj również: Bitwa pod Sfakterią. Przełomowa bitwa wojny peloponeskiej
Śmierć Archimedesa
Jak wyglądała śmierć Archimedesa? Według legendy, gdy Rzymianie wdarli się do miasta, uczony był tak pochłonięty rysowaniem schematów na piasku, że nie zauważył nadchodzącego żołnierza. Ten zabił go, mimo że Marcellus kazał oszczędzić uczonego. Ostatnie słowa Archimedesa miały brzmieć: „Nie ruszaj moich kół”.
Czy tak wyglądały ostatnie chwile Archimedesa? Tego niestety nie wiemy. Pewne jest jedynie to, iż jego dorobek przetrwał, a to, co spłonęło w Syrakuzach, odtworzono w kolejnych stuleciach. Dzięki rękopisom jego idee przetrwały aż do czasów nowożytnych, stając się fundamentem współczesnej nauki.
Czytaj również: Śmierć Mieszka II. Co naprawdę wpędziło go do grobu?
Wybór literatury:
- Procner M., Człowiek, który podnosił statki i strzelał laserami, czyli fantastyczne wynalazki Archimedesa [https://ciekawostkihistoryczne.pl/2020/04/07/czlowiek-ktory-podnosil-statki-i-strzelal-laserami-czyli-fantastyczne-wynalazki-archimedesa/].
O autorze: Mariusz Samp
