Idi Amin. Dyktator z Ugandy

Młody Idi Amin

Idi Amin urodził się 17 maja 1925 roku w wiosce Koboko na północnym zachodzie Ugandy. Pochodził z małego plemienia Kakwa i był synem miejscowej czarownicy. Jego dzieciństwo nie zapowiadało, że stanie się jedną z najbardziej przerażających postaci XX-wiecznej historii Afryki.  

Amin był tak naprawdę analfabetą, ukończył jedynie cztery klasy szkoły podstawowej. W wieku 21 lat, dzięki swojemu imponującemu wzrostowi i sile, którą posiadał, został zwerbowany przez brytyjskich oficerów do służby w armii kolonialnej – King’s African Rifles.

Już jako żołnierz zdobył zaufanie swoich dowódców, a z czasem awansował, pnąc się coraz wyżej w militarnej hierarchii. Zasłynął w tłumieniu kenijskiego powstania Mau Mau, wobec którego członków nie miał żadnej litości. Stosował tortury, zabijał z zimną krwią i bez skrupułów realizował rozkazy przełożonych, budząc przerażenie wśród miejscowej ludności.

Droga do władzy

W 1966 roku Idi Amin jako prawa ręka prezydenta Miltona Obote odegrał kluczową rolę w obaleniu nielubianego Mutesy II. Za ten „sukces” awansowano go na generała. Mężczyzna, długo nie zwlekając, rozpoczął organizowanie na szeroką skalę przemytu złota i kości słoniowej z Demokratycznej Republiki Konga, co pozwoliło mu zgromadzić pokaźny majątek i zyskać lojalność armii.

Moment przełomowy w błyskawicznej karierze Amina nastąpił 25 stycznia 1971 roku, kiedy Obote uczestniczył w szczycie Commonwealthu w Singapurze. Amin, korzystając z okazji, przeprowadził krwawy zamach stanu, zajmując stolicę kraju – Kampalę. Ogłosił się prezydentem, a swój przewrót uzasadnił koniecznością „ratowania Ugandy przed tyranią”. Ironią losu jest, że to właśnie on stał się największym tyranem w historii tego kraju.

Terror Idi Amina

Rządy Idi Amina początkowo wzbudzały entuzjazm. Nowy przywódca obiecał uwolnić więźniów politycznych i zakończyć korupcję. Ostatecznie tak się jednak nie stało, a jego rządy szybko przybrały formę brutalnego reżimu.

Czytaj również:  Śmierć Winstona Churchilla. Jak odchodził legendarny premier?

Amin podejrzewał o spiskowanie wszystkich, począwszy od najbliższych współpracowników, a skończywszy na opozycji, której bał się jak ognia. Aby utrzymać swoją władzę, korzystał z usług tajnej policji, która rozpętała w Ugandzie prawdziwe piekło na ziemi.

Ludzi masowo rozstrzeliwano, okaleczano, a ich ciała porzucano w jeziorach. Szacuje się, że podczas rządów Idiego zginęło od 300 do 400 tysięcy ludzi.

Amin lubił osobiście uczestniczyć w egzekucjach. Często zadawał swoim ofiarom pytania przed śmiercią, czerpiąc satysfakcję z ich cierpienia. Przypisuje mu się również kanibalizm – choć nigdy nie udowodniono tych zarzutów, sam Amin z uśmiechem twierdził, że ludzkie mięso „smakuje jak lampart, ale jest bardziej słone”.

Czytaj również: Tajemnice mózgu Lenina. Brutalna prawda o intelekcie sowieckiego dyktatora

Kult jednostki i paranoja

Jako dyktator Amin zbudował wokół siebie silny kult jednostki. Uważał siebie za człowieka, który obalił kolonialne porządki. Nazywał siebie „Jego Ekscelencją Prezydentem na Dożywotnią Kadencję, Marszałkiem Polnym Al Hadji Doktorem Idi Aminem, Panem Wszystkich Zwierząt na Ziemi i Rybek w Oceanach, Zdobywcą Imperium Brytyjskiego w Afryce”.

W jego ustach nawet najbardziej absurdalne pomysły brzmiały jak poważne plany – Amin chwalił Hitlera, twierdząc, że Holocaust był „sprawiedliwą karą” dla Żydów, i proponował pływacki wyścig z królową Elżbietą II na kanale La Manche.

Paranoja Amina nie znała granic. Wypędził z kraju około 70 tysięcy Azjatów, głównie Hindusów, stanowiących elitę handlową i administracyjną Ugandy. Pozbywając się specjalistów, doprowadził do gospodarczej katastrofy kraju. Amin tłumaczył ten ruch jako „oczyszczanie Ugandy z obcych wpływów”, ale w rzeczywistości był to akt zemsty na ludziach, których postrzegał jako zagrożenie dla swojej władzy.

Czytaj również: Śmierć Lenina. Na co zmarł twórca ZSRR?

Upadek Idi Amina

W 1978 roku Idi Amin postanowił zaatakować Tanzanię – sąsiada, który udzielił azylu jego przeciwnikom. Początkowe sukcesy ugandyjskiej armii szybko przerodziły się w porażkę. Tanzania, wspierana przez rebeliantów, wkroczyła do Ugandy, a w 1979 roku Kampala upadła.

Czytaj również:  Dziewczyna, która dostarczyła aliantom dane do D-Day

Amin uciekł z kraju, zabierając ze sobą część majątku. Jego rządy zakończyły się tak jak się zaczęły – nagle i brutalnie. Sam Amin trafił do Libii, a później do Arabii Saudyjskiej, gdzie żył w komfortowych warunkach, studiując Koran i oglądając telewizję. Zmarł 16 sierpnia 2003 roku, nigdy nie ponosząc odpowiedzialności za swoje zbrodnie.

Czytaj również: Śmierć Józefa Stalina. Jak wyglądały ostatnie chwile „czerwonego cara”?

Wybór literatury:

  • Pawełczak M., Ruch Mau Mau w Kenii, [w:] Zarys dziejów Afryki i Azji 1869-1996, red. A. Bartnicki, Warszawa 2000.
  • Wykurz L., Idi Amin – bokser, który został krwawym dyktatorem [https://kronikidziejow.pl/kryminalne/idi-amin-bokser-ktory-zostal-krwawym-dyktatorem/].

O autorze: Mariusz Samp

Doktor historii, pisarz i publicysta. Autor kilkunastu książek popularnonaukowych z zakresu historii. Jego najnowsze książki to: 1) Pierwszy rozbiór Polski 1031, 2) Szach-mat: Jak umierali władcy Rosji oraz 3) Polska i Ruś Kijowska.
(Visited 1 004 times, 2 visits today)