Żony Oktawiana Augusta

Oktawian August
Klodia Pulchra – pierwsza żona Oktawiana
Klodia Pulchra to pierwsza żona późniejszego cesarza Oktawiana Augusta. Była młodsza od swego wybranka o około 7 lat. Za Oktawiana wyszła w 43 roku p.n.e., mając zaledwie 12 lat.
W tym czasie dziewczyny wydawano za mąż, gdy miały około 15 lat. Nie dziwi zatem, iż po latach napisano, iż Klodia, wiążąc się z Oktawianem była „zaledwie sposobna do małżeństwa”.
Zawarte małżeństwo było typowym małżeństwem politycznym. Miało ono umocnić porozumienie, jakie wcześniej Oktawian August zawarł z Markiem Antoniuszem, ojczymem Klodii.
Małżeństwo Oktawiana i Klodii było białe i rozpadło się po kilku miesiącach. Po rozwodzie z żoną cesarz stwierdził, iż jego wybranka została dziewicą.

Nie są znane dalsze lody Klodii Pulchry po rozwodzie. Nic nie wiadomo również o kolejnym jej małżeństwie. Najprawdopodobniej całkowicie odseparował się od niej Oktawian, którego zdecydowanie ciągnęło do mężatek. Poza tym był on nad wyraz nieczuły i obojętny nawet wobec najbliższej rodziny.
Skrybonia – druga żona Augusta
Kolejne małżeństwo Oktawiana Augusta ze Skrybonią również zawarto z powodów politycznych. Oktawian, przygotowując się do walnej rozprawy z Markiem Antoniuszem, potrzebował sojusznika w postaci rządzącego Sycylią Sekstusa Pompejusza, który był zięciem brata Skrybonii – Lucjusza.
Skrybonią była kobietą dojrzałą, która doczekała się trójki dzieci z dwóch poprzednich małżeństw. Jej związek z Oktawianem przetrwał zaledwie rok. Tuż po urodzeniu córki Julii Oktawian wręczył małżonce dokumenty rozwodowe. Dzisiaj takie zachowanie mogłoby zgorszyć wiele osób, ale w starożytnym Rzymie można było się rozwieść zdecydowanie łatwiej i szybciej aniżeli dziś.
Według samego Oktawiana, jego rozwód ze Skrybonią wynikał z „przewrotności obyczajów żony” („propter perversitatem morum”). To enigmatyczne stwierdzenie można interpretować rozmaicie. Nic jednak nie wiadomo o tym, by Skrybonia zdradziła męża czy też żyła nieprzyzwoicie. Możliwe więc, iż przyszły cesarz szukał jedynie pretekstu do rozwodu, zważywszy na fakt poznania przez niego olśniewająco pięknej mężatki, która zawróciła mu w głowie.

Po rozstaniu z Oktawianem Skrybonia w dalszym ciągu przebywała w Rzymie, przeżywając naprzemiennie chwile radości i smutku. Dobrowolnie udała się wraz z córką na wygnanie, na które skazał Julię ociec.
Skrybonia na zesłaniu znajdowała się aż do śmierci córki, do 14 roku n.e. Zmarła trzy lata później, przeżywszy wygnanie swojej wnuczki Julii Młodszej i śmierć kilku swoich wnuków.
Liwia Druzylla – trzecia żona cesarza
Trzecią, a zarazem ostatnią żoną Oktawiana Augusta była Liwia Druzylla. Ich ślub odbył się 17 stycznia 38 roku p.n.e., kiedy Liwia była już 6 miesiącu ciąży. Ojcem dziecka nie był jednak Oktawian, lecz kuzyn Liwii Tyberiusz Klaudiusz Neron. Z tego związku przyszedł na świat również Tyberiusz, przyszły cesarz.
Małżeństwo Oktawiana Augusta i Liwii Druzylli okazało się nad wyraz udane. Małżonkowie spędzili ze sobą ponad 50 lat. Cesarz bardzo kochał swoją wybrankę, darzył ją ogromnym szacunkiem i zawsze się jej słuchał.
Na pytanie, w jaki sposób przywiązała męża do siebie, Liwia miała odpowiedzieć: „prawdziwą skromnością; tym, że wszystkie jego życzenia chętnie wykonywałam; i tym, że nigdy się nie wtrącałam do jego spraw, a jego przygód miłosnych nie tylko mu nie wypominałam, ale wręcz udawałam, że o nich nic nie wiem”.
Co symptomatyczne, trzecie małżeństwo Oktawiana, pomimo długoletniego stażu, było bezdzietne. Wprawdzie Liwia powitała na świecie dziecko, jednak urodziło się ono martwe. Dla wrogów cesarza była to oznaka kary boskiej za jego niegodne postępowanie.
Polecamy również: Czy Asyria była pierwszym imperium w dziejach?
Liwia – pierwsza cesarzowa rzymska
Liwia Druzylla została obsypana przez małżonka wieloma zaszczytami i przywilejami. Pozwoliło to jej na zgromadzenie ogromnego majątku, który sukcesywnie poszerzała. Wiernie towarzyszyła mężowi w jego licznych podróżach po imperium, nie szczędząc pomocy i rad, choć nigdy nie robiła tego publicznie.
W 9 roku p.n.e. Liwia straciła swego ulubionego syna, Druzusa, który zmarł w Germanii jako niespełna 30-letni mężczyzna. By choć nieco ukoić ból cesarzowej, wzniesiono szereg posągów upamiętniających Druzusa. Żona Oktawiana, gdy otrząsnęła się z tragedii, zaopiekowała się wdową po swoim synu, Antonią, oraz jej dziećmi. Informacje źródłowe poświadczają, iż nie cierpiała Klaudiusza, którego zawsze ostro krytykowała. Nie mogła przeboleć tego, iż chłopiec zaczął interesować się historią!

Za sprawą Liwii starzejący się Oktawian August w 4 roku n.e. adoptował Tyberiusza, ten zaś Germanika. W ten sposób syn i wnuk Liwii zostali formalnie naznaczeni na spadkobierców cesarza, a co stanowiło od dawna przedmiot licznych wysiłków tej kobiety.
Wprawdzie po Italii krążyły informacje, jakoby Liwia stała za śmiercią wnuków Oktawiana (Lucjusza Cezara, Gajusza Cezara i Agrypy Postumusa), spośród których chciał desygnować swego następcę, jednakże nie ma na ich potwierdzenie jakiegokolwiek dowodu. Były to najprawdopodobniej jedynie plotki, puszczone w obieg przez przeciwników Liwii, których w samym Rzymie nie brakowało.
Nie wiadomo, jak Liwia przeżyła śmierć Oktawian, który rozstał się z tym światem 14 roku n.e. Wiemy tylko, iż żona znajdowała się wówczas przy boku męża, którego ostatnie słowa ponoć brzmiały: „Żyj i pamiętaj o naszym małżeństwie. Żegnaj”.
Polecamy również: Archimedes. Szaleniec czy geniusz?
Śmierć Liwii Druzylli
Liwia Druzylla przeżyła męża o 15 lat. Jej śmierć nastąpiła w roku 29. Miała wówczas aż 86 lat! W ostatnich chwilach kobiety nie towarzyszył jej syn, cesarz Tyberiusz, dla którego tak wiele zrobiła. Co więcej, zasłaniając się załatwieniem bardzo ważnych spraw, nie wziął udziału nawet w jej skromnym pogrzebie.
Za sprawą Tyberiusza zostały dodatkowo unieważnione pewne zapisy znajdujące się w testamencie matki. Nie pozwolił, aby zaliczono ją w poczet bogów, stwierdzając, że takie było jej pragnienie. Dopiero wnuk Liwii, Klaudiusz (ten sam, którego nie mogła znieść!), sprawił iż zaczęto ją czcić jak boginię.
Polecamy również: Najsłynniejsi gladiatorzy w dziejach starożytnego Rzymu
Postać Liwii z dzisiejszej perspektywy niezwykle trudno ocenić. W chwili obecnej raczej mało przekonuje opinia nowożytnych historyków, jakoby żona Oktawiana Augusta była kobietą zdolną do wszystkiego, aby tylko zapewnić władzę swemu potomstwu. Na pewno była troskliwą matką i wierną żoną, która zrobiła dosyć dużo dla starożytnego Rzymu.
Wybrana bibliografia
- Holland Richard, Oktawian August. Ojciec chrzestny Europy, Wydawnictwo Amber, Warszawa 2019.
- Krawczuk Aleksander, Poczet cesarzowych Rzymu, DiG, Warszawa 2011.
- Southern Pat, Oktawian August, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2003.
O autorze: Mariusz Samp
