Gadatliwy Bolesław Chrobry na łożu śmierci. Jak naprawdę umierał pierwszy polski król?
Śmierć sędziwego staruszka
W chwili swojej śmierci Bolesław Chrobry miał około 60 lat. Na ówczesne standardy był już sędziwym staruszkiem. Najprawdopodobniej w podobnym wieku rozstawał się z tym światem również ojciec Bolesława, Mieszko I.
Jak się później okazało, Bolesław był jednym z najdłużej żyjących i panujących polskich władców. Jego bezpośredni sukcesorzy (Mieszko II Lambert i Kazimierz Odnowiciel) przeżyli odpowiednio 44 i 42 lata.
Na tle średniej europejskiej Chrobry nie wypadał najgorzej. Jego największy konkurent Henryk II Święty przeżył około 51 lat. 61 lat dane było żyć Ottonowi I, z kolei Ottonowi II – 28, zaś Ottonowi III – zaledwie 22. Inny wielki antagonista Piasta Jarosław Mądry, gdy umierał miał aż 76 lat.
Niniejszy tekst stanowi fragment mojej książki Bolesław Chrobry. Król Polski, przyjaciel i wróg cesarzy, wydanej nakładem wydawnictwa Lira w 2021 roku.
Ciężka choroba przyczyną śmierci Chrobrego?
Nie wiadomo, czy Bolesław Chrobry umarł nagle, czy też po dłuższej chorobie. Niektórzy kronikarze średniowieczni uważali, iż król zmarł wskutek gniewu Bożego, po tym jak bezprawnie sięgnął po koronę królewską na krótko przed swoją śmiercią. Opinię tę wyrażono w nieprzychylnym dla Piasta środowisku, co podważa jej wiarygodność.
Ciekawą wizję ostatnich chwil pierwszego króla Polski przedstawił natomiast XV-wieczny dziejopis Jan Długosz. W jego przekonaniu Bolesław przez wiele miesięcy musiał zmagać się z jakąś ciężką chorobą, w następstwie której zmarł. Ponoć podawane choremu lekarstwa nie przynosiły mu jakiejkolwiek ulgi, zaś Chrobry widząc, iż śmierć zagląda mu w oczy, postanowił się wyspowiadać i przyjąć komunię.
Choć Długosz swoim zwyczajem całą historię wymyślił, to nie sposób mu ująć innowacyjności w stworzeniu całego opisu. Jest bowiem dość prawdopodobne, iż nasz pierwszy król skorzystał z usług duchownych, przyjmując od nich ostatnie sakramenty. W wiekach średnich do takich rzeczy przywiązywano szczególną wagę.
Czytaj również: Przydomek Bolesława Krzywoustego. Czy książę rzeczywiście miał krzywe usta?
Zamach na Bolesława Krzywoustego. Zapomniane wydarzenie, które mogło zmienić bieg historii Piastów
Dwie mowy pożegnalne króla
Śmierć Bolesława Chrobrego obrosła w legendę. Zdaniem Anonima zwanego Gallem król jeszcze przed zamknięciem oczu miał wygłosić dwie długie mowy, przewidując m.in., co stanie się z Polską po jego śmierci.
Współcześni historycy i popularyzatorzy nauki uważają, iż Piast w rzeczywistości nie wypowiedział ani jednego słowa, które po około stu latach włożył mu w usta nasz najstarszy polski kronikarz. Jeśli Bolesław Chrobry zszedł z tego świata po walce ze śmiertelną chorobą, to raczej należałoby wątpić w to, aby miał na tyle siły, by wyksztusić się z siebie choć kilka słów przed wyzionięciem ducha.
Średniowieczni kronikarze, tworząc dialogi, zmyślali je na potęgę, dając popis swojej elokwencji. I w tym przypadku musiało być podobnie, skoro na początku XI stulecia nie istniały nośniki, mogące zarejestrować dźwięk. Wokół monarchów nie krzątali się też skrybowie, spisując wszystko, co ci powiedzieli.
Czytaj również: Śmierć Mieszka II. Co naprawdę wpędziło go do grobu?
Pochówek Bolesława Chrobrego
Po kilku lub po kilkunastu dniach od śmierci zwłoki Bolesława Chrobrego starannie umieszczono w trumnie i pochowano. Trudno natomiast powiedzieć, jak wyglądała sama ceremonia pogrzebowa.
Czytaj również: Bitwa w kraju Dziadoszan. Największe zwycięstwo Bolesława Chrobrego nad Niemcami
Według polskiej tradycji, reprezentowanej przez „Kronikę wielkopolską” czy Jana Długosza, ciało zmarłego króla pochowano – podobnie jak jego ojca – w katedrze poznańskiej. W wersję tę uwierzyła znaczna część historyków i archeologów. Ci ostatni w trakcie prowadzonych w katedrze badań natrafili na relikty dwóch grobowców przedromańskich. Niestety w grobowcach nie odnaleziono kości zmarłych.
Nie zachowały się też inskrypcje czy innego rodzaju elementy, mogące pomóc w przypisaniu odkrytych mauzoleów do konkretnych postaci. Mimo tego uczeni nie mają wątpliwości, iż to właśnie w Poznaniu pogrzebano Mieszka I i Bolesława Chrobrego.
Źródło
Więcej o śmierci Bolesława Chrobrego i jego rządach piszę w książce Bolesław Chrobry. Król Polski, przyjaciel i wróg cesarzy (Wydawnictwo Lira, Warszawa 2021). Książkę można kupić klikając ten link lub poniższy przycisk.