Władysław Łokietek królem Węgier? Było to całkiem realne!

Od księcia do króla
Władysław Łokietek w burzliwych okolicznościach zjednoczył polskie ziemie po rozbiciu dzielnicowym (1138-1320). Musiał uciekać z kraju przed królem Czech i Polski – Wacławem II Przemyślidą. Następnie w niewyjaśnionych okolicznościach zginął syn Wacława II, Wacław III.
O morderstwo Wacława III podejrzewany był między innymi Łokietek, którego w 1306 roku uznano za księcia Polski. To nie wystarczyło temu walecznemu władcy o niskim wzroście. Chciał bowiem zastać królem Polski!
Po stłumieniu buntu wójta Alberta, podczas którego zabito wszystkich, którzy nie potrafili wypowiedzieć słów „soczewica, koło, miele, młyn”, Władysław wysłał swoich ludzi do Awinionu, czyli ówczesnej siedziby papiestwa.
O ówczesnym papieżu Janie XXII krążył prześmiewczy wierszyk: „Gdy w papieża wkroczysz Rzym, kieruj się pewnikiem tym: to nie miejsce biednej braci, miły mu, kto dobrze płaci”. Wysłannicy, którzy prosili w imieniu Władysława Łokietka o przyznanie ich mocodawcy tytułu królewskiego, przywieźli sakiewkę z pieniędzmi. Jan XXII wręczył im w zamian dokument stwierdzający, że od teraz Władysław jest królem!
Czytaj również: „Polak, Węgier, dwa bratanki”. Tak, ale nie zawsze!
Władysław Łokietek królem…. Krakowa
Łokietek na początku swoich rządów prowadził spór z biskupem krakowskim Janem Muskatą, zwolennikiem Wacława II, przez którego musiał udać się na wygnanie. Gdy z niego wrócił, wjeżdżając triumfalnie w 1306 roku do Krakowa, doprowadził do wściekłości Muskatę.
W tym samym czasie na horyzoncie pojawił się arcybiskup Jakub Świnka, który z kolei stał po stronie Łokietka i doprowadził do zawieszenia krakowskiego biskupa w obowiązkach. Zrobił to w samą porę, bo Jan już chciał rzucić klątwę na przyszłego króla Polski. Nie zdążył tego zrobić, bo sam został wyklęty i zawieszony.
Krzyżacy wykorzystali jednak całe to zamieszanie i zaczęli rozpuszczać plotki, jakoby Władysław nie jest żadnym królem Polski, lecz co najwyżej Krakowa! Łokietek wykorzystał fakt, że papież w dokumencie zezwalającym mu na tytułowanie się królem, nie napisał dokładnie, jakim terenom ma królować. W tym wypadku nasz władca wychodził z założenia, że może tytułować się polskim królem w myśl zasady, co nie jest zabronione, to jest dozwolone.
Czytaj również: Gadatliwy Bolesław Chrobry na łożu śmierci. Jak naprawdę umierał pierwszy polski król?
Marzenia o koronie św. Stefana?
Władysław Łokietek ożenił się z Jadwigą Bolesławówną zwaną Kaliską. Była ona córką księcia kaliskiego Bolesława Pobożnego. Jej matką była Jolenta Helena, jedna z córek króla Węgier Beli IV.
Łokietek związał się zatem z kobietą, która po kądzieli była spokrewniona z węgierską dynastią Arpadów. Sądzi się, iż na tym mógł opierać on swoje pretensje do korony św. Stefana.
Kolejną przesłanką przemawiającą za tym, że nasz mały, a zarazem waleczny monarcha chciał ubiegać się o tron Madziarów, mogło być to, że nadał jednemu ze swoich synów imię Stefan.
Mógł to być ukłon w stronę wuja Jadwigi Bolesławówny, Stefana V, syna Beli IV.
Czytaj również: Przydomek Bolesława Krzywoustego. Czy książę rzeczywiście miał krzywe usta?
Jakby tego było mało, Władysław Łokietek szukał dodatkowego sposobu na jeszcze ściślejsze zbliżenie z Węgrami. Dokonał tego, wydając swoją córkę, Elżbietę Łokietkównę, za pierwszego króla Węgier z dynastii Andegawenów – Karola Roberta. Małżeństwo to doczekało się później m.in. syna Ludwika Węgierskiego, który w 1342 roku został królem Węgier, a w 1370, po śmierci Kazimierza Wielkiego, także Polski. W latach 1370-1382 Polska i Węgry były złączone unią personalną. Być może o takiej unii myślał już wcześniej Łokietek?
Wybór bibliografii
- Edward Rudzki, Polskie królowe. Żony Piastów i Jagiellonów, Warszawa 1985.
O autorze: Piotr Wojciechowski
