Przydomek Bolesława Krzywoustego. Czy książę rzeczywiście miał krzywe usta?
Prawdziwe oblicze Bolesława Krzywoustego
Bolesław Krzywousty urodził się 20 sierpnia 1086 roku. Cudzoziemski mnich Anonim zwany Gallem był wręcz pewien, iż narodziny jedynego syna Władysława Hermana i Judyty czeskiej nosiły znamiona cudu, do którego przyczynił się bezpośrednio św. Idzi, gorąco orędujący za bezdzietną parą przed Bogiem.
Bezimienny kronikarz, piszący swoje główne dzieło na dworze Bolesława na początku XI wieku, stworzył portret nietuzinkowego władcy, wybitnego stratega i taktyka, a przy tym męża wyjątkowo pobożnego i uduchowionego. Chciał w ten sposób wyrazić swoją wdzięczność, by, jak sam zresztą stwierdził w pewnym miejscu, „chleba polskiego darmo nie jeść”. Uczynił to jednocześnie na tyle przekonująco i sugestywnie, że udało mu się uwieść swoją wizją wielu późniejszych historyków.
Dopiero najnowsza historiografia zaczęła dokonywać istotnych zmian i korekt w obrazie zawartym w „Kronice polskiej”. Prawdziwą osobowość księcia poznajemy z niedomówień i dwuznaczników anonimowego dziejopisa, a nawet drobnych uwag wypowiadanych przez niego mimo woli.
Niniejszy tekst stanowi fragment książki Mariusza Sampa „BOLESŁAW KRZYWOUSTY. PIASTOWSKI BÓG WOJNY”, wydanej nakładem wydawnictwa Lira pod koniec 2023 roku.
Hańbiący czyn księcia
Bolesław Krzywousty nie pamiętał matki, która zmarła, gdy miał zaledwie kilka miesięcy. Brak matki wpłynął z pewnością na charakter księcia. Stał się gwałtowny i bezwzględny. Był zupełnie inny od przyrodniego brata Zbigniewa, którego wyraźnie ciągnęło do nauki.
Bolesław dość wcześnie zetknął się z polityką i wojną. Od 1093 roku na własne oczy obserwował konflikt o władzę, jaki wybuchł między jego ojcem a przyrodnim bratem. Wojna ta ciągnęła się z przerwami kilka lat, a młody książę w pewnym momencie włączył się do niej aktywnie, popierając Zbigniewa. Około 1099 roku Władysław Herman musiał skapitulować przed przedsiębiorczymi synami, którzy podzielili między siebie terytorium Polski na dwie mniej więcej równe części. Pokonany Władysław utrzymał się wprawdzie na Mazowszu ze stołecznym Płockiem, jednak nie miał tam zbyt wiele do powiedzenia. Był wówczas tak schorowany, że jego potomkowie przejęli całkowitą kontrolę nad tym, co działo się w kraju.
Czytaj również: Pierwsze małżeństwo Bolesława Krzywoustego. Kilkuletnia przygoda czy najgorszy okres w życiu księcia?
Dopóki żył Herman, Bolesław i Zbigniew działali ręka w rękę, jednak po jego śmierci (4 czerwca 1102 roku) ich drogi na zawsze się rozeszły. Niektórzy historycy utrzymują, że do rozdźwięku między braćmi doszło jeszcze za życia ojca, jednak skąpy materiał źródłowy nie pozwala tej wersji uznać za pewnik.
W Płocku, po pogrzebaniu zwłok Władysława, bracia dokonali podziału ojcowizny. Gall Anonim milczy o szczegółach, co każe domyślać się, że wypadł on z korzyścią dla Zbigniewa, któremu mogła przypaść w udziale lepsza część spadku oraz – co równie prawdopodobne – uprawnienia księcia zwierzchniego. Jak pokazał dalszy przebieg wydarzeń, Bolesław od samego początku dążył do zmiany tego stanu rzeczy, podejmując walkę ze Zbigniewem na wielu kierunkach jednocześnie. Jaki był tego finał, chyba wszyscy wiemy…
Przydomek Bolesława Krzywoustego: ułomność fizyczna?
Za piszącym w XV wieku Janem Długoszem powszechnie sądzi się, iż Bolesławowi nadano przydomek „Krzywousty” w związku ze złośliwym wrzodem, który jeszcze w dzieciństwie wykrzywił mu usta. Nie jest to jednak jedyne możliwe wytłumaczenie fizycznej ułomności władcy, na którą istotny wpływ mogła mieć rana odniesiona w zgiełku bitewnym, czy też w jakichś innych okolicznościach (np. na łowach).
Dziwi, a zarazem daje dużo do myślenia fakt, iż o tej skazie ani słowem nie wspomniał panegirysta księcia Anonim zwany Gallem, który mógł specjalnie na ten temat się nie wypowiadać, aby przypadkiem nie narazić się na gniew swego protektora, słynącego z porywczości. Ewentualnie defekt ust mógł u Bolesława pojawić się w ostatnich latach jego życia, kiedy nie było już przy nim Anonima, spisującego swoje dzieło w latach 1112-1116.
Czytaj również: Odsądzano go od czci i wiary. Bezprym w historiografii
Śmierć Mieszka II. Co naprawdę wpędziło go do grobu?
Właściwe pochodzenie przydomka
Potwierdzenia fizycznej ułomności Bolesława Krzywoustego niektórzy uczeni doszukiwali się w wynikach badań antropologicznych, wykonanych w latach 70. XX wieku w katedrze płockiej. Natrafiono tam na szczątki kilkunastu osób, należących do rodu Piastów, chowanych w Płocku przez wiele stuleci.
Prawdziwą sensację wzbudziła dobrze zachowana czaszka mężczyzny z widoczną asymetrią twarzy, która – zdaniem medyków – mogła powstać przy porodzie mężczyzny. Cześć naukowców orzekła, iż posiadaczem tej czaszki był nie kto inny, jak właśnie Bolesław Krzywousty.
Znawcy zagadnienia powątpiewają jednak w takie tłumaczenie, wskazując na moralne, a nie fizyczne pochodzenie przydomka „Krzywousty” – z powodu krzywoprzysięstwa Bolesława wobec starszego brata Zbigniewa, którego kazał oślepić, choć wcześniej zapewniał go o swych dobrych intencjach.
We wczesnym średniowieczu krzywoprzysięstwo uchodziło za ciężkie przewinienie, porównywalne z cudzołóstwem czy morderstwem. W prawie kanonicznym każdy krzywoprzysięzca zasługiwał na najsroższą karę, włącznie z potępieniem na męki piekielne. Później książę Bolesław wprawdzie odpokutował swoją winę, odbywając pielgrzymkę po Polsce i Węgrzech, jednak nigdy nie zapomniano o tym, jak potraktował on Zbigniewa. Od tej pory przydomek „Krzywousty” na zawsze przylgnął do Bolesława.
Wybrana bibliografia
- Balzer O., Genealogia Piastów, wstęp J. Tęgowski, Kraków 2005.
- Janicki K., Damy przeklęte. Kobiety, które pogrzebały Polskę, Kraków 2019.
- Madejczyk E., Związki rodzinne Piastów i Rurykowiczów do końca XIII wieku, „Przegląd Humanistyczny” 2004, t. 48, nr 1.
Źródło
Niniejszy tekst stanowi fragment książki Mariusza Sampa BOLESŁAW KRZYWOUSTY. PIASTOWSKI BÓG WOJNY, wydanej pod koniec 2023 roku nakładem wydawnictwa Lira. Książkę można kupić klikając poniższy przycisk.