Rycheza Lotaryńska – pierwsza polska królowa
Cesarskie pochodzenie Rychezy
Rycheza Lotaryńska była córką palatyna reńskiego Erenfrieda Ezzona i Matyldy, siostry cesarza Ottona III. Wywodziła się zatem bezpośrednio z rodu władców nie tylko Rzeszy, ale – jak wówczas wierzono – całego świata.
Na świecie Rycheza pojawiła się około 993 roku. W młodości otrzymała staranne wykształcenie. Z pewnością umiała czytać i pisać. Nauczyła się też biegle posługiwać się kilkoma językami, w tym łaciną. Nie znała natomiast języka polskiego, mowy swego przyszłego męża, co nie zjednało jej sympatii w Polsce.
Z badań niemieckich uczonych wynika, iż Rycheza była niewysoką kobietą. Lubiła też galopować na koniu, na co wskazuje ślad po złamanym obojczyku, jaki odnaleziono w jej grobie odkrytym w 1959 roku.
Niechciany ślub z Piastem?
Najpóźniej w 1013 roku Rycheza Lotaryńska wyszła za mąż za syna Bolesława I Chrobrego, Mieszka. Jej wybranek był również człowiekiem wykształconym. Oprócz niemieckiego i łaciny władał także greką, co niewątpliwie przydawało mu prestiżu. Mało który z władców średniowiecznych tej doby mógł się pochwalić znajomością języka Homera.
Czytaj również: Mieszko II i Kazimierz Odnowiciel. Pierwsi wykształceni władcy Polski
Małżeństwo Rychezy z Mieszkiem było typowym mariażem politycznym. W omawianym okresie kobiety nie miały praktycznie nic do powiedzenia w sprawie zamążpójścia. Trudno zresztą przesądzić, jak córka Ezzona zapatrywała się ślub z synem Bolesława. Niewykluczone, iż ożenek z Piastem był jej w ogóle nie po drodze. Przyszły teść nie cieszył się w Niemczech dobrą prasą, uważano go tam za barbarzyńcę i okrutnika, oraz za człowieka postępującego niemoralnie i niesprawiedliwie.
Na osłodę Rychezie pozostawał fakt, iż została żoną następcy tronu, który miał objąć władzę w państwie polskim po śmierci Bolesława Chrobrego.
Rycheza na krakowskiej ziemi
Po ślubie Rycheza wraz z Mieszkiem osiedli – według najnowszych ustaleń naukowych – w Krakowie, skąd syn Bolesława Chrobrego realizował politykę zgodną z oczekiwaniami swego ojca. Tu też narodziły się dzieci książęcej pary: syn Kazimierz zwany Odnowicielem oraz dwie córki (jedna o nieznanym imieniu oraz Gertruda).
Do Polski Rycheza Lotaryńska przywiozła nie tylko cenne przedmioty codziennego użytku, ale również zaginiony w zawierusze dziejowej tzw. „Rocznik Rychezy”, w którym na bieżąco zapisywano dzieje panującego rodu.
Za sprawą niemieckiej księżniczki Kraków stał się okazałym ośrodkiem i jednocześnie wizytówką państwa polskiego na arenie międzynarodowej. Dzięki staraniom Rychezy w stolicy Małopolski wzniesiono kościoły pod wezwaniem świętego Gereona oraz świętych Feliksa i Adaukta. Głównym zamiarem małżonki Mieszka było uczynienie z Krakowa ośrodka dorównującego Akwizgranowi, jednemu z najważniejszych w tym czasie miast w Europie Zachodniej.
Pierwsza polska królowa
Choć nie wiadomo, jak układały się stosunki między Rychezą a jej teściem, to jest pewne, iż wraz z mężem Mieszkiem uczestniczyła w ceremonii koronacyjnej Bolesława Chrobrego. Nastąpiła ona najprawdopodobniej w katedrze gnieźnieńskiej w 1025 roku.
Bolesław Chrobry z wywyższenia koroną cieszył się niezwykle krótko, zmarł 17 czerwca kilka miesięcy (lub nawet kilka tygodni) po koronacji. Teraz Mieszko z żoną mogli powtórzyć ceremonię, choć niektórzy uczeni sądzą, iż następca Chrobrego wraz z małżonką zostali koronowani tego samego dnia co Bolesław. Sprawy tej nie da się rozstrzygnąć z powodu milczenia źródeł.
Czytaj również: Koronacja Mieszka II (1025). Druga koronacja w rodzie Piastów
Rycheza Lotaryńska jest pierwszą żoną polskiego władcy, która została ukoronowana. Co prawda XV-wieczny kronikarz Jan Długosz pisał, iż pierwszą polską królową była czwarta żona Bolesława Chrobrego, Oda Miśnieńska, jednak rewelacji tej nie potwierdził żaden z autorów żyjących w czasie omawianych tu wydarzeń. Nie wiadomo przy tym, kiedy Oda faktycznie rozstała się z tym światem. Mogła bowiem umrzeć już jakiś czas przed 1025 rokiem, zaś sędziwy Bolesław nie miał okazji związać się z kolejną partnerką.
Katastrofa króla i królowej
W kolejnych latach państwo polskie przeżyło poważny kryzys wewnętrzny, który w jakimś stopniu odbił się na relacjach między Rychezą a Mieszkiem II. Król – jak podał jeden z niemieckich przekazów – związał się z kochanką, co zostało odkryte przez urażoną postępowaniem męża królową. Sytuacja między małżonkami musiała być napięta, skoro Rycheza przedstawiła Mieszkowi papiery rozwodowe.
Jakby tego było jeszcze mało, Mieszko II musiał postawić się opozycji, kierowanej przez jego braci, Bezpryma i Ottona, aspirującymi do przejęcia schedy po zmarłym ojcu. Królowi wprawdzie udało się wygnać rodzeństwo z kraju, jednak po kilku latach powróciło ono triumfalnie do Polski z obcymi wojskami (1031). Siły podległe królowi próbowały powstrzymać napór napastników, jednak ostatecznie nic z tego nie wyszło. Zdesperowany monarcha w ostatniej chwili postanowił uciec do nieprzyjaznych mu Czech, którego władca okaleczył go, ucinając mu jądra.
W tym trudnym dla Polski okresie Rycheza Lotaryńska postanowiła zbliżyć się do Bezpryma, który kosztem Mieszka II przejął pełnię władzy. Dodatkowo wywiozła z Polski insygnia koronacyjne na znak podległości Bezpryma wobec cesarza Konrada II. Wraz z nią do Rzeszy podążyły jej dzieci, których pilnowała jak oczka w głowie.
Nie jest jasne, jaki konkretnie cel przyświecał królowej, gdy weszła w układy z Bezprymem. Wiadomo tylko, iż Konrad II przyjął ją z wielkim szacunkiem godnym monarszego rodu i zezwolił na dożywotnie używanie tytułu królowej.
Powrót i ucieczka Rychezy
Panowanie Bezpryma trwało bardzo krótko, bo do 1032 roku. Po tej dacie rządy w Polsce objął zmarły w 1034 roku Mieszko II. Jego następcą został Kazimierz Odnowiciel.
Z „Kroniki polskiej” autorstwa Anonima zwanego Gallem wynika, iż w sprawowaniu rządów Kazimierzowi pomagała matka, która została regentką. Problem tylko w tym, iż książę miał wówczas 18 lat i nie potrzebował żadnej opieki nad sobą. Możliwe więc, iż kronikarz nazwał po imieniu stan faktyczny, jaki zaistniał w Polsce po 1034 roku: rządy sprawował Kazimierz, ale wpływ matki na niego był tak znaczny, że określenie tego regencją niewiele odbiegało od rzeczywistości.
Pierwsza polska królowa była kobietą ambitną. Wiedziała, że aby uratować państwo piastowskie należy bezzwłocznie przywrócić szacunek dla domu panującego, skompromitowanego w ostatnich latach. W realizacji tego zadania mogła liczyć na wiernych sobie ludzi. Część z nich rekrutowała się z otoczenia Mieszka II. Do jej zwolenników należał ówczesny episkopat, hojnie przez nią, jej nieżyjącego męża oraz teścia obdarowany różnego rodzaju beneficjami.
Była żona Mieszka II miała w Polsce również wielu wrogów. Na podstawie rozwoju późniejszych wypadków należałoby sądzić, iż grono jej nieprzyjaciół było znacznie liczniejsze i silniejsze niż grupa jej stronników. Niestety, zachowane źródła nie wymieniają z imienia żadnego z wrogów królowej. Ówczesne możnowładztwo zdecydowanie sprzyjało tendencjom decentralistycznym, umożliwiającym zapewnienie mu większego udziału we władzy lub przejęcie kontroli nad całym państwem. Pierwsza polska królowa jako siostrzenica cesarza Ottona III uznawała natomiast zasadę silnej władzy centralnej. Oba stronnictwa prezentowały, jak widać, zupełnie przeciwstawne stanowiska, co musiało zakończyć się konfrontacją sił.
Późniejsze wydarzenia potoczyły się w zastraszająco szybkim tempie. Rycheza Lotaryńska nie była w stanie się im przeciwstawić i z konieczności po raz kolejny musiała opuścić kraj. Po latach Anonim zwany Gallem wspominał, iż „zdrajcy przez zawiść wypędzili ją z królestwa, zachowując jej syna na tronie dla oszukańczego pozoru”. Bezimienny mnich, jak wiadomo, nie podawał w swojej kronice dat rocznych prezentowanych przez siebie treści. Historycy jednak sądzą, iż Rychezę wygnano najpóźniej na początku 1035 roku. W podróży do Rzeszy towarzyszyli królowej jej dwór, córka Gertruda oraz córka Bolesława Chrobrego – Matylda.
Czytaj również: Córki Bolesława Chrobrego. Piastówny w cieniu mężczyzn
Ostatnia z wymienionych Piastówien zaręczyła się jeszcze w tym samym 1035 roku z Ottonem, synem Henryka ze Schweinfurtu. Jednak już rok później (1036), na mocy decyzji synodu w Tryburze, Otto wyrzekł się polskiej księżniczki. Wszystko wskazuje na to, że małżeństwo Matyldy zaaranżowała Rycheza, co oznacza, iż zerwanie przez stronę niemiecką zaręczyn skompromitowało królową. Świadczy to też pośrednio o znacznym obniżeniu w tym okresie prestiżu dynastii piastowskiej, której przedstawiciele nie byli już wtedy liczącymi się graczami w regionie.
Spór o Rychezę
Po wypędzeniu z Polski Rycheza wstąpiła do klasztoru benedyktyńskiego w Brauweiler niedaleko Kolonii, który ufundowali jej rodzice. Przebywała w nim aż do śmierci 21 marca 1063 roku. Jej ciało pochowano w Kolonii.
W Niemczech Rychezę uznaje się za osobę świątobliwą. Czci się ją tak jako „błogosławioną Rychezę”, choć nigdy jej oficjalnie nie beatyfikowano. W kościele katolickim jej wspomnienie obchodzi się 21 maja.
W Polsce natomiast pierwsza polska królowa nie cieszy się popularnością. Już pod koniec średniowiecza Jan Długosz pisał, iż królowa nienawidziła swoich poddanych, faworyzowała Niemców kosztem Polaków oraz gardziła słowiańskimi obyczajami. Rychezę okrzyknięto też zdrajczynią z powodu wywiezienia na dwór cesarski polskich insygniów.
W rzeczywistości trudno jednoznacznie ocenić Rychezę. A wszystko dlatego, iż brakuje przekazów źródłowych, mogących bardziej wszechstronnie ukazać rolę królowej w wydarzeniach, w których bezpośrednio uczestniczyła. Niemniej jednak z zachowanych dokumentów wyłania się obraz Rychezy jako osoby silnej, posiadającej własne zdanie i prowadzącej działalność niezależnie od syna i męża.
Źródło
Więcej na temat Rychezy i czasach, w której przyszło jej żyć i rządzić możesz przeczytać m.in. w dwóch książkach Mariusza Samp „Kazimierz Odnowiciel. Roztropny polityk, zwycięski wódz” oraz „1031. Pierwszy rozbiór Polski”.