Chwile próby. Kiedy młode państwo niemieckie stanęło na krawędzi zagłady
Podłoże wystąpienia Ludolfa
Ludolf był najstarszym synem króla niemieckiego Ottona I Wielkiego i jego angielskiej żony Judyty. Od wczesnych lat był chowany na następcę tronu. W 947 roku poślubił Idę, córkę księcia szwabskiego Hermana, po którego śmierci odziedziczył wszystkie jego posiadłości.
Po śmierci Edyty Otton Wielki ożenił się z Adelajdą, córką króla Burgundii Rudolfa II. W 952 roku Adelajda urodziła Henryka. Ludolf poczuł się poważnie zagrożony narodzinami przyrodniego brata, który w przyszłości mógł wysunąć pretensje do tronu po zmarłym ojcu. Sama Adelajda gorąco wierzyła w to, iż to właśnie jej syn przejmie ster rządów w Rzeszy.
Czytaj również: Bitwa w kraju Dziadoszan. Największe zwycięstwo Bolesława Chrobrego nad Niemcami
Rebelia się rozpoczyna
W 953 roku Ludolf, obawiając się o dalszy swój los, otwarcie wystąpił przeciwko ojcu. Poparło go w tym przedsięwzięciu mnóstwo panów niemieckich, w tym z Frankonii, Saksonii i Bawarii. Wraz ze swoimi stronnikami Ludolf próbował na Wielkanoc 953 roku porwać ojca, lecz ten w porę poinformowany o przygotowywanym zamachu zdołał w ostatnim momencie wymknąć się z rąk wrogów.
W pierwszych dniach powstania Ludolfa położenie Ottona Wielkiego było dramatyczne. W zasadzie niewiele brakowało, aby ówczesne państwo niemieckie przestało istnieć.
Najgorszy ze scenariuszy jednak się nie spełnił, zaś Rzesza zdołała jakoś wydostać się z impasu, w którym się znalazła. Musiało minąć jednak kilkanaście miesięcy zaciętych walk, zanim do tego ostatecznie doszło.
W szeregach armii Ludolfa znalazł się m.in. banita saski Wichman Młodszy. Ten sam, który później kilkukrotnie najeżdżał z pomocą wojowników wieleckich państwo Mieszka I w latach 963-967.
Czytaj również: Wielki falstart Mieszka I. Piastowie mogli zniknąć z areny dziejowej już w 963 roku
Zwycięstwa Ludolfa
Po chwilowym oszołomieniu postępami wojsk buntowniczych Otton Wielki przystąpił do tłumienia rebelii. Najsłynniejszym epizodem z tego etapu zmagań było 2-miesięczne oblężenie przez wojska królewskie Moguncji. Przebieg zmagań o tę twierdzę przedstawił w sposób plastyczny kronikarz Widukind:
„Zaczęła się walka gorsza od wojny domowej i bardziej bolesna niż wszelkie inne nieszczęścia. Pod murami stanęło wiele machin oblężniczych, które obrońcom udało się zniszczyć albo spalić. Często dochodziło też do walk przed bramami, lecz atakującym bardzo rzadko udawało się rozbić stojące tam straże”.
Ostatecznie spod murów Moguncji Otton Wielki odszedł z niczym. Jednocześnie podjął rokowania z synem i jego stronnikami. Doszło nawet do tego, iż Ludolf przybył do obozu królewskiego i na kolanach prosił ojca o przebaczenie. Ostatecznie pertraktacje ugrzęzły w martwym punkcie, zaś walki w rodzinie znowu przybrały na sile.
Jeszcze pod koniec 953 roku Otton Wielki obległ kolejną z twierdz należących do zwolenników Ludolfa – Ratyzbonę. W toku walk król ponosił porażkę za porażką.
Czytaj również: Bitwa pod Cedynią. Krwawa łaźnia Niemców
Przezwyciężenie kryzysu
Jakby tego było jeszcze mało, w 954 roku w państwie niemieckim pojawili się Węgrzy, którzy bez żadnego oporu złupili Bawarię, Szwabię, Frankonię i Lotaryngię. Działania nomadów były na rękę Ludolfowi, który zdecydował się z nimi współpracować.
Na wiosnę 954 roku Otton Wielki i Ludolf planowali zetrzeć się w walnej bitwie pod Illertissen (niedaleko Ulm). Do starcia jednak nie doszło. Zawarto zawieszenie broni.
Konflikt ojca z synem zakończył się definitywnie kilka miesięcy później. Według nieocenionego Widukinda:
„Gdy król przebywał na łowach w miejscowości zwanej Suveldun, przybył tam jego syn boso i rzucił mu się do stóp przepełniony głęboką skruchą. Pokornymi słowami wycisnął najpierw łzy na twarzy ojca, a potem również wszystkich obecnych. W ten sposób odzyskał ojcowską miłość i przyrzekł posłuszeństwo oraz wypełnianie we wszystkim ojcowskiej woli”.
Ludolf z buntu, który podniósł przeciwko ojcu, nie wyniósł praktycznie żadnych korzyści. Nie dość, że skompromitował się przed rodzicielem, to również utracił Szwabię. W Szwabii pozwolono później rządzić jedynemu jego synowi – Ottonowi. Sam Ludolf skończył marnie życie. Zmarł 6 września 957 roku na febrę.
Czytaj również: Bitwa pod Mozgawą. Jedna z najkrwawszych bitew w historii Polski
Wybrana bibliografia
- Bachrach D. S., Niemiecka sztuka wojenna w czasach Mieszka I, przekł. G. Smółka, Oświęcim 2018.
- Becher M., Otton Wielki, Cesarz i państwo, przekł. B. Lipka, Oświęcim 2020.
- Strzelczyk J., Otton I Wielki, Poznań 2018.